autor: Marcin Kluwak, www.NaTeneryfie.pl
Góra Teide, dumnie dominująca nad Teneryfą, przyciąga uwagę jeszcze zanim dotkniecie ziemi – widać ją już z samolotu. Równie imponujący widok rozpościera się z okolicznych wysp, skąd masyw wulkanu wydaje się sięgać nieba. Teide, o wysokości 3718 metrów n.p.m., kusi podróżników pragnących stanąć na jego szczycie i poczuć atmosferę surowego, wulkanicznego krajobrazu. Wspinaczka wymaga nie tylko wysiłku fizycznego, ale i uzyskania specjalnych pozwoleń oraz rezerwacji biletu na kolejkę linową. Mimo tych trudności, widoki przypominające pejzaże Marsa z pewnością wynagradzają podjęty trud.
Na południowo-zachodnim wybrzeżu Teneryfy znajduje się miejscowość Puerto de Santiago, z której można podziwiać ogromne klify Los Gigantes, wyrastające bezpośrednio z wód oceanu. Te naturalne formacje skalne, osiągające nawet 600 metrów wysokości, niezmiennie zachwycają zarówno nowo przybyłych, jak i tych, którzy powracają tu wielokrotnie. Warto wybrać się na rejs łodzią, by podziwiać te majestatyczne ściany z bliska i zanurzyć się w wodach oceanu u ich podnóża.
Wąwóz Masca to jedno z najbardziej malowniczych miejsc na Teneryfie, do którego prowadzi kręta droga, stanowiąca wyzwanie nawet dla doświadczonych kierowców. Choć samo wejście do wąwozu wymaga pozwolenia, a trekking dobrej kondycji, już sama wioska Masca zachwyca autentycznością kanaryjskiej architektury – domy zbudowane są z lokalnego, wulkanicznego kamienia. Osada licząca około stu mieszkańców stanowi doskonałą bazę wypadową do eksploracji tego surowego i pięknego zakątka wyspy.
Punta de Teno to jedno z najmniej przekształconych miejsc na wyspie, gdzie natura rządzi się swoimi prawami. Dojazd samochodem jest ograniczony w ciągu dnia, a na półwyspie brakuje infrastruktury turystycznej – nie znajdziecie tu ani restauracji, ani hoteli, ani nawet toalet. Jednakże, to właśnie ta dziewiczość przyciąga turystów szukających kontaktu z niezmąconą przyrodą. Stąd rozpościera się spektakularny widok na surowe klify oraz bezkresne morze.
Na północnym krańcu wyspy rozciągają się góry Anaga – region o zupełnie odmiennym charakterze niż słoneczne południe. Często skąpane w chmurach, oferują malownicze szlaki wśród gęstych lasów i liczne punkty widokowe na ocean oraz szczyt Teide. Jest to miejsce, gdzie warto spędzić cały dzień, aby w pełni nacieszyć się dziką przyrodą i spokojem tej części Teneryfy.
Jeśli nie nocujecie w jednej z tych trzech miejscowości, to i tak warto je odwiedzić. To tutaj mieści się "złota mila" Playa de Las Americas, z luksusowymi butikami i klubami nocnymi. Ponadto, nadmorski deptak o długości blisko 8 kilometrów oferuje liczne restauracje, sklepiki z pamiątkami oraz doskonałe punkty obserwacyjne na spektakularne zachody słońca.